Witajcie!!!
Po prawie 3-miesięcznej nieobecności, wracam do Was!!
Postaram się pisać trochę częściej niż raz na miesiąc, mam nadzieje, że wytrwam.
W tą pochmurną pogodę wrócę na moment do zdobienia, które towarzyszyło mi na urlopie z rodzinką nad polskim morzem. Pogoda bardzo dopisywała, wiec i zdjęcia niczego sobie.
Po prawie 3-miesięcznej nieobecności, wracam do Was!!
Postaram się pisać trochę częściej niż raz na miesiąc, mam nadzieje, że wytrwam.
W tą pochmurną pogodę wrócę na moment do zdobienia, które towarzyszyło mi na urlopie z rodzinką nad polskim morzem. Pogoda bardzo dopisywała, wiec i zdjęcia niczego sobie.
Zapraszam Was teraz na tytułową recenzje :)
Na pazurkach mam hybrydy: Semilac i BPS oraz ponownie stemple z płytki Blueberry 01.
Do odbicia wzoru użyłam stempla z Born Pretty Store -
Clear Jelly Nail Art Stamper.
Do odbicia wzoru użyłam stempla z Born Pretty Store -
Clear Jelly Nail Art Stamper.
Stempel nie jest super miękki, ale pracuje się nim bardzo dobrze.
Aby długo nam służył nie należy przemywać go z resztek zmywaczem (jakimkolwiek), najlepiej posłużyć sie rolką do ubrań.
Nie będę się zbytnio rozpisywać na temat tego świetnego stempla, bo większość z Was już zdążyła go pokochać tak jak ja <3
Więc, jak jakimś cudem nie macie go jeszcze w swoich zbiorach, możecie go kupić TUTAJ za $2,99( cena regularna $4,99)
Użyłam: baza Semilac, Semilac 087 Glitter Indigo, biała hybryda BPS, GR RC #59, płytka Blueberry 01.
Produkt otrzymałam w ramach współpracy, ale nie wpłynęło to na moją opinię.
Zapraszam Was również do działu nail art, gdzie znajdziecie mnóstwo świetnych akcesorii. Przy zakupach możecie użyć mojego kodu RABATOWEGO z obrazka poniżej.
Jak podoba się Wam moje zdobienie??
Buziaki :)
ładne :)
OdpowiedzUsuńMam przezroczysty stempel z bps i sprawuje się bardzo dobrze ;) fajnie , że ktoś taki zrobił, bo naprawdę ułatwia stemplowanie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się nam podoba ten manicure :), niebieskości są teraz na topie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Online Ekspert marki Semilac
Ja też ostatnio nie wyrabiam czasowo z blogiem :(( ale czasem nie ma rady :( Mani zrobiłaś śliczne Halinko i do tego zdjęcia nad morzem - super :))
OdpowiedzUsuńŚliczne :) też się ostatnio nie wyrabiam niestety, studia strasznie pochłaniają czas...
OdpowiedzUsuńPlaża <3 Aż tęsknię za wakacjami.
OdpowiedzUsuńLakiery bardzo ładne, wzorek też mi się podoba. Fajnie to wszystko wygląda :)
Życzę więcej wolnego czasu!
~Wer